Brytyjski oddział Lidla zamierza pomóc w realizacji projektów, dzięki którym w ciągu 3 lat powstanie 3 tys. nowych mieszkań w samym Londynie. Chce też zainwestować w inne obiekty, jak biura, hotele czy akademiki.
Brytyjski oddział Lidla chce pomóc w realizacji projektów, dzięki którym w ciągu 3 lat powstanie 3 tys. nowych mieszkań w samym Londynie. W ten sposób Lidl chce rozwiązać problem w dostępności dobrych lokalizacji.
Przedstawiciele dyskontu w Wielkiej Brytanii przypominają, że ich działania przyczyniły się do powstania 335 mieszkań, a kolejne 476 jest w budowie. Lidl chce też zainwestować w inne obiekty, wśród których mają znaleźć się biura, hotele czy akademiki. Jeden z projektów w Richmond przewiduje nawet sklep Lidla ze zbudowaną nad nim szkołą podstawową.
- Dotychczas nasze sklepy w obiektach wielofunkcyjnych przyczyniły się do powstania blisko 800 nowych mieszkań. Jesteśmy otwarci na kolejne tego typu projekty. Tylko w Londynie nowe sklepy Lidla mogą potencjalnie przyczynić się do budowy trzech tysięcy nowych mieszkań – powiedział szef brytyjskiego Lidla Christian Härtnagel.
Ruch Lidla to reakcja na rosnące koszty gruntów i budowy nowych nieruchomości, co doprowadziło do kryzysu mieszkaniowego w Wielkiej Brytanii. Decydując się na taką działalność, sieć dyskontów zyskuje dostęp do nowych lokalizacji, a w efekcie – nowych klientów. Poza zwiększeniem liczby sklepów oraz i mieszkań, Lidl planuje rozbudowę centrum dystrybucyjnego w Hertfordshire na wschodzie kraju. Częścią kompleksu ma być 5 tys. lokali mieszkalnych i trzy szkoły podstawowe. Całość ma zajmować 100 tys. mkw. powierzchni komercyjnej i handlowej.
Źródło: bankier.pl
Poland
Komentarze
Zaloguj się aby móc dodawać nowe komentarze.